prezencik dla maluszka na słodko? hmmm.. tak jakby... poniżej prezentuję słodki rowerek z pieluszek (robiłam również w formie tortu więc prezent na słodko, chodź bez grama cukru)
oceńcie same efekt ostateczny prezentu na chrzciny dla małej Emilci (mojej chrześnicy zresztą)....:
w skład tortu wchodzą:
ok 60 szt pieluszek typu pampers
maskotka "szczęśliwy słonik przyjazny maluszkom"(przeznaczony dla dzieci od pierwszych dni życia)
ubranko dla maluszka w tym wypadku komplecik dziewczęca koszulka +geterki
2 pary skarpetuszek dla maluszka
książka pamiątkowa"od pierwszych dni dziecka"
tasiemki i kokardki różnej grubości/ różnego rodzaju
piórka dekoracyjne
Myślicie że prezent się spodoba??
Twory-potwory
Na początku mam jakiś cel. . . następnie wytyczne celu - tak, tak to sprawa najważniejsza! Potem potrzebny jest mi już tylko upór i świadomość, że droga po której właśnie kroczę, będzie długa i może być kiepsko oznakowana. . . Chwytam więc każdą okazję, która pozwoli mi zrobić choćby jeden maleńki krok do przodu i nie zapominam, że również przypadek odgrywa ważną rolę w procesie mojego "tworzenia" . . .
czwartek, 3 maja 2012
niedziela, 29 kwietnia 2012
niedziela, 22 kwietnia 2012
wiosna
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to Ty....
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to Ty....
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to Ty....
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to Ty....
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to Ty....
do mojego skalniaczka tez już przyszła i razem z kwitnieniem pierwszych kwaituchów przyniosła mi te okrutne"bezeceństwa" (czytać chwaściury) no ale kwitną sasanki, stokrotki, wrzośce, żonkile, śnieguliczki, hiacynty i zabierają się za kwitnięcie tulipanki....
czwartek, 19 kwietnia 2012
deserowo:)
jak obiecałam tak czynię - baterie były głodne -więc nakarmiłam :p i teraz aparat ze mną współpracuje :)
Deser nazwany przez mojego małego współpracownika "uśmiechowym" :)
środa, 18 kwietnia 2012
aaaa to tak:)
hmmmm... chciałam dodać zdjęcia i co. . . zbuntował mi się aparat (pewnie baterie padły) i nie pokażę Wam moich "gumisiów" ani tez deseru bananowo-waniliowego ale wrzucam jeszcze kilka fotek po zakończonym remoncie:
- na etapie walki pt.: który kolor będzie gdzie???
- no ale jako że jestem kobietą i pomysłodawczynią postawiłam na swoim i fuksja wygrała:)
i tak nasz pergamenowy korytarz w dwóch odcieniach różu i fioletu ma się dobrze i cieszy nasze oczy:)
- na etapie walki pt.: który kolor będzie gdzie???
- no ale jako że jestem kobietą i pomysłodawczynią postawiłam na swoim i fuksja wygrała:)
i tak nasz pergamenowy korytarz w dwóch odcieniach różu i fioletu ma się dobrze i cieszy nasze oczy:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)