Na początku mam jakiś cel. . . następnie wytyczne celu - tak, tak to sprawa najważniejsza! Potem potrzebny jest mi już tylko upór i świadomość, że droga po której właśnie kroczę, będzie długa i może być kiepsko oznakowana. . .
Chwytam więc każdą okazję, która pozwoli mi zrobić choćby jeden maleńki krok do przodu i nie zapominam, że również przypadek odgrywa ważną rolę w procesie mojego "tworzenia" . . .
niedziela, 25 marca 2012
kurrrrczaki :)
z racji iż święta wielkanocne co raz to bliżej zaczynamy zabawę z futrzastymi kurczakami, filcowymi zajączkami i ręcznie robionymi kartkami świątecznymi...
O kurczaki :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie przydałoby się już zacząć to i owo...
Słodkie są te tworki!
a to mnie zdopingowałaś :-)
OdpowiedzUsuńczekam na kartki